Just Keep Walking
Zaczęło się bardzo niewinnie :)
Jesteśmy z Augustowa, miasta liczącego około 35 tysięcy mieszkańców. Nie jest to duże miasto, mało rozrywki, więc zawsze
z przyjaciółmi próbowaliśmy jakoś w miarę twórczo spędzać czas.
Pewnego dnia, jeden kolega opowiedział nam o ludziach
którzy biegają przez miasto, wyglądają jakby uciekali - przeskakują murki, barierki, samochody... Mówił: "To chyba jest
jakiś sport z Francji, nie pamiętam jak sie nazywa.. chociaż nie wydaje mi się żeby to był sport, bo to wygląda jakoś mało legalnie..." ;).
Nam ów pomysł spodobał się od razu, w końcu byliśmy paczką szukającą nowych wrażeń...
Był to kwiecień/maj 2004 roku, wtedy po raz pierwszy pobiegliśmy przez miasto. Było nas czterech: sobek - od niego się zaczęło,
lipa, yeronimo i ja (simonout). Nieznaliśmy parkour'a, nie znaliśmy żadnych trików, wiedzieliśmy tylko o co
mniej więcej chodzi - bieg przez miasto i pokonywanie przeszkód w każdy mozliwy sposób. Traktowaliśmy to jako zabawę,
podobało nam się jak patrzą na nas ludzie - nie wiedzieli o co chodzi, oglądali się czy przypadkiem ktoś nas nie goni :)
Po jakimś czasie zaczęliśmy umawiać się na treningi, wymyślaliśmy własne triki i własne nazwy owych trików. Pewnego dnia
zasiadłem przed komputerem w poszukiwaniu informacji na temat PK. Znalazłem filmiki francuskich grup i szczęka mi opadła :)
W polskim internecie, na obecnym forum le.parkour.pl było zarejestrowanych około 50 osób i o ile dobrze pamiętam - nie było
żadnej strony internetowej na temat PK. Nasze treningi trwały dalej, patrzeliśmy na miasto jak na tor przeszkód i potrafiliśmy
godzinami wpatrywać się w budynki, mury, barierki i wymyślać sposoby ich pokonywania. W między czasie doszło do nas kilka osób,
nawet dziewczyny ;) i już powoli powstawała nasza strona internetowa, mająca od początku na celu rozpropagowanie parkour'a w Polsce.
I tak zaczęła się rozwijać nasza przygoda z parkourem.
W tej chwili dużo się zmieniło, nasza grupa przechodzi mały kryzys. Wiele osób jest nowych i wiele odeszło - studia, praca, dzieci, wojsko...
Została nieliczna część osób (Sime, Joji, Cuper, Biały...) która do tej pory trenuje zawzięcie, pozostali już tylko czasami skaczą hobbystycznie.
W każdym razie mamy nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy i poskładamy się do kupy :)
Historia serwisu
JUSTKEEPWALKING.PRV.PL
Strona wyszła na światło dzienne w październiku 2004. Na samym początku praktycznie nie było żadnych odwiedzin,
w końcu mało kto wiedział o takim czymś jak parkour :) My trenowaliśmy dalej, robiliśmy fotki, nawet raz nakręciliśmy
(trochę dla śmiechu) filmik, który do tej pory można oglądnąć na naszej stronie. Poziom jest straszny :)
ale mamy sentyment do tych lat, więc dlatego filmik znajduje się na stronie. Później już nie udało nam się nakręcić
nic nowego z przyczyn technicznych. Stronę reklamowałem gdzie się da, na serwisach o sportach ekstremalnych,
w katalogach na Onecie czy Interii, na różnych forach. Powoli coraz więcej ludzi zaczęło się tym interesować.
Zaczęły przychodzić do nas zdjęcia i filmiki klanów z całej Polski, coraz więcej ludzi do nas pisało, pytało o treningi, porady itp.
Z czasem parkourem zainteresowały się media.
|
Udzielaliśmy wywiadów na temat parkoura do różnych miejscowych gazet i radia.
W internecie zaczęły się pojawiać strony klanów z Polski, powstawały rankingi, wymienialiśmy się linkami, doświadczeniami.
Cała nasza załoga cieszyła się z tego, że po kilku dobrych miesiącach istnienia naszej strony, parkour w polskim internecie
i mediach stał się o wiele bardziej znany i dzięki temu coraz więcej ludzi mogło go poznać. Na naszej stronie pokazywalismy
coraz więcej fotek i filmów grup z całej Polski.
Kilka miesięcy później strony o PK pojawiały się jak grzyby po deszczu. Powstał serwis parkour.pl i wiele innych, obecnie znanych
stron klanowych: ORT, Urbanplayground czy Black Town. Idea naszej strony zawsze była ta sama: propagowanie parkoura w Polsce
i promowanie polskich grup.
W pewnym momencie zaczęły się do nas zgłaszać znane media - prasa i TV. Media prosiły nas (o ile by to było mozliwe)
o kontakty z ludźmi, z którymi możnaby było przeprowadzić wywiad na temat parkouru. Załatwialiśmy więc ludzi
do róznych programów, do TVN'u czy TVP2, do różnych czasopism, np. Przekrój. Raz nawet nawiązaliśmy kontakt
z londyńską telewizją pk, chcieli puścić u siebie kilka filmów z Polski. Niestety nie doszło do tego z wielu przyczyn,
niezależnych do końca od nas. Ostatnim naszym sukcesem jest wypromowanie grupy New Era Breakers,
która to reprezentowała polski parkour w wielu mediach, mianowicie reklamowała nową kolekcję Levi'sa. Niedługo chłopaki
wylatują z Levisem za granicę.
Justkeepwalking.prv.pl istnieje już 2 lata i myślę, że wiele osiągnęliśmy jeżeli chodzi o promowanie polskiego parkour'a - a przynajmniej
mieliśmy w tym swój mały udział :), chociaż wiadomo, prędzej czy później PK i tak zostałby znany. Cieszymy się z naszych osiągnięć.
Niestety serwis nasz już dawno nie był redagowany z powodu braku czasu, nawarstwiło się sporo różnych obowiązków.
Jednak już wkrótce, najprawdopodobniej od nowego roku, ponownie ruszamy pełną parą z nowym wyglądem :), więc jeżeli
nie widziałeś jeszcze naszej obecnej (starej) wersji strony to zapraszam. Od nowego roku pojawi się dużo więcej parkour'owego materiału.
Chciałbym jeszcze na koniec podziękować wszystkim piszącym maile, wysyłającym zdjęcia i filmy. Nie zawsze jesteśmy w stanie
Wam odpisać, ale wszystkie filmy i zdjęcia zapisujemy, na pewno wiele z nich zostanie umieszczonych na stronie, tak jak chcieliście.
Namawiam również wszystkich innych do nadsyłania swoich fotek, artykułów, filmów lub innych materiałów związanych z parkour'em.
No i oczywiście zapraszam do nas - www.justkeepwalking.prv.pl :)
Pozdrowienia od załogi JKW!
|