poprzednia strona | spis treści | następna strona |
Podsumowanie roku 2005 w Tarnowie
Rok 2005. Minął szybko, być może zbyt szybko. Ale jednak trzeba przyznać, że mimo częstych deszczy i nagłych zmian pogody był całkiem udany i wydarzyło się wiele ciekawego. |
Poza tym badając wnikliwie nasze miasto odkryliśmy bardzo wiele ciekawych, nieznanych dotąd miejsc. Jedno z nich wciąż powstaje, mam na myśli naszą kochaną budowę która jest rajem dla każdego choć trochę zaawansowanego Traceur'a. Codzienne treningi dały nam wiele satysfakcji, wiele przyjemności i wiele kontuzji. Jednak wiemy, że dzięki temu w przyszłym sezonie kiedy to powstanie nasz pierwszy film, zaprezentujemy bardzo wysoki poziom i będziemy dobrze kojarzeni. Sumując, rok minął szybko ale intensywnie. Męczące, wielogodzinne katusze zaczęły przynosić efekty i wydadzą owoc być może już w przyszłym sezonie. Nawet teraz kiedy jest zima większość z nas nie zaprzestaje treningu, choć śnieg w oczy sypie. Miejmy nadzieję, że staranie i serce jakie wkładamy w to co robimy przyniesie pożądany efekt z którego będziemy bardzo szczęśliwi i który będzie nas napawał wielką dumą. |
poprzednia strona | spis treści | następna strona |