Cześć!

Tym koleżeńskim zawołaniem witam Was w kolejnym, długo wyczekiwanym numerze magazynu od traceurów dla traceurów. Wiele się zdarzyło od czasu naszego ostatniego spotkania, wiele też jest do wyjaśnienia. Zaczynajmy więc.

Pierwsza sprawa to kolejne opóźnienie. Przepraszam Was za nie. Sytuacja, w której znalazł się nowy numer dała mi do myślenia. Pozwólcie, że podzielę się wnioskami. Dotychczas większość opóźnień nowych e-Parkour miała miejsce przez brak tutoriala, który był robiony naprędce i przez to wychodził słabo. Dlatego też rezygnujemy z konieczności zamieszczania tutoriala w każdym numerze. Kolejne numery powinny się pojawiać bez opóźnień, a tutoriale będą rzadziej, lecz lepszej jakości.

Mało brakowało, żeby ten numer podzielił los e-Parkour#6. Teraz jednak nie zrobimy kolejnego "półtoramiesięcznika". Ze wszystkich sił postaram się nadgonić termin i wydać kolejny numer e-Parkour już na początku września! Oczywiście oczekuję Waszego wsparcia i współpracy.

Temat numeru niestety nie wypalił i z tego względu przekładam go na nowy numer. Liczę na to, że napłynie kilka tekstów poświęconych skokom (i lądowaniu), niezwykle ważnym elementom Le Parkour. Przyda się tutorial, przydadzą się porady dotyczące skoków, może nawet jakiś program na polepszenie wyskoku? Z tego tematu można wiele wycisnąć więc jeszcze raz - zapraszam do pisania.

Ważne ogłoszenie - magazyn e-Parkour ma oficjalne logo! Możecie je podziwiać (i będziecie je podziwiać w następnych numerach) na okładce i winiecie. Na forum magazynu przeprowadzono konkurs, a podczas głosowania wyłoniono zwycięski projekt z ponad 50 propozycji. Autorem naszego logotypu jest smorek, któremu z tego miejsca chcę podziękować i jeszcze raz pogratulować. Oczywiście nowe logo można komentować na naszym forum.

Apropos forum. Niedawno przeszło ono dość gruntowne czyszczenie. Powstał nowy dział pod tytułem "Współpraca", w którym można zgłaszać swoją chęć współpracy z e-Parkour, porozmawiać na temat rozwoju magazynu, otrzymać ciekawe zlecenie czy tylko podać swój pomysł na artykuł. Na razie dział jest w powijakach - liczę na to, że przybędzie nam nowych pomocników a dział się rozrośnie i będzie użyteczny.

Rozwija się współpraca e-Parkour z serwisem extrema.wp.pl. Dotychczas opublikowano tam trzy artykuły, w najbliższym czasie można spodziewać się dalszych tekstów z magazynu (niektóre pochodzą z archiwów, niektóre są pisane od podstaw) w tamtejszym "przeglądzie extremalnej prasy".

Niestety jeszcze nie nastąpiła obiecywana przeze mnie w ostatnim numerze zmiana layoutu strony e-Parkour.info i rozbuowa jej zawartości. Ogólnie można mieć wrażenie, że w lipcu i sierpniu e-Parkour "przystopował", ale tak naprawdę pracuję cały czas nad zmianami na stronie magazynu (i nie tylko). Postaram się to pokazać i częściej zamieszczać newsy na stronie głównej.

W tym numerze rozpoczynamy konkurs na opowiadanie. Oczywiście opowiadanie "parkourowe". Na łamach magazynu jest już regularnie zamieszczana powieść neverminda "Unknown traceur", niech posłuży Wam ona za przykład i zmotywuje do opisania czy wymyślenia innych ciekawych przygód. Więcej o konkursie na stronie trzeciej. W każdym razie już gorąco zachęcam do udziału.

e-Parkour#8 jest mały, ale dobry. Znajdziecie w nim drugi odcinek "Unknown traceura", kolejną galerię Erkh'a, recenzję fimu U$F vol.3, prezentację klanu Flow_ddz, test najpopularniejszych napojów energetyzujących, artykuł o spotkaniach traceurów, porady na przełamanie swojej psychiki w tekście "Co siedzi we mnie" oraz poradnik dla internetowych nowicjuszy w świecie Parkour.

Myślę, że mała liczba artykułów w tym numerze to tylko chwilowy "spadek formy" i że już za 2-3 tygodnie ujrzycie "pełnowymiarowy" numer magazynu. Już teraz zapraszam do czytania, a następnie komentowania i współpracy. Miłej lektury, pozdrawiam, do następnego numeru.

Michał "choose.an.egg" Gurbiel,
redaktor naczelny e-Parkour